Poezja dla każdego
  Jelonek
 

JELONEK

 

Starość idzie , drogi panie ,

Coraz cięższe wypróżnianie ,

Coraz częściej w brzuchu burczy ,

Kusiek mi się mocno skurczył ,

Gniotą kark przeżyte lata ,

Bolą nerki i prostata ,

Wzrok nieostry , w stawach strzyka ,

Chyba już nie będę bzykał .

Nawet moja białogłowa

Wdzięki swe przede mną chowa,

Twierdząc żem nie konik polny

I do skoków już niezdolny .

A ja jestem jak ze stali

W starym piecu diabeł pali !

Marzy mi się jeszcze skok !

Taki nagły , męski - w bok !

Popić tęgo, jak Zagłoba ,

Niech mnie potem boli głowa ,

Niechaj kac mnie znowu męczy ,

Żona wymówkami dręczy,

A ja znowu , jak jelonek ,

Ostry rożek , cud ogonek ...

Nagle w stawach cosik chrupie ,

Prysły ze łba myśli głupie ,

Wspomnień łezka z oka kapie ...

Możesz marzyć – stary capie!

 

 

 
   
 
Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja