Poezja dla każdego
  Tata
 

TATA

Wielki sercem człowiek,

Na głowie łysina...

Tak się o mym ojcu

Opowieść rozpoczyna.

 

Miał ze dwa metry,

Był olbrzymem prawie,

Gdy szedłem obok niego,

Skryty byłem w trawie.

 

Twarz –poszarzała,

Od morskiego wiatru,

Bo był marynarzem,

Pracował na statku!

 

Na morzu zostawił

Swe najlepsze lata.

Morze miał za żonę

Zaś statek za brata.

 

Poświęcił im szmat czasu,

Lat może czterdzieści,

Co przeżył i widział

W głowie się nie mieści!

 

Gdy nadszedł czas wielki,

Osiąść na stałym lądzie,

Bóg mu kazał niebawem

Stanąć na BOŻYM SĄDZIE.

 

Niema go już wśród żywych,

Lecz pełno go wszędzie!

W myśli ,sercu , jest ze mną

I zawsze tak będzie!!!

Ku  pamięci ukochanego Taty
syn 18 września 1997 r

 
   
 
Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja