LIST OD CÓRECZKI
A mnie jest smutno, tatusiu,
Gdy nie ma Ciebie w domu,
Patrzę na buzię mamusi,
Na łzy ścierane po kryjomu.
Kiedy mnie tuli do siebie,
Całuje czoło moje,
W marzeniach całuje Ciebie,
Jakbyście byli we dwoje.
Dlaczego żegnasz nas stale,
Odjeżdżasz na długie miesiące,
Tam przecież wysokie fale
I sztormy groźnie ryczące.
A tutaj w zacisznym domu,
Wszyscy Cię bardzo kochamy,
Choć nie mówimy nikomu,
Lecz się o Ciebie lękamy.
Wracaj do nas niebawem,
Wracaj zdrowy i cały,
Ja mam do Ciebie sprawę,
Dla dziecka problem niemały...
Kiedy list taki dostajesz,
Natychmiast do domu chcesz wracać,
Choć serce z bólu się kraje,
Lecz rejsu nie da się skrócić.